Kuchnia: Kompot z rabarbaru. Super szybki, super łatwy, super smaczny!


Bardzo długo nas tu nie było, leń złapany na wakacjach za bardzo się u nas zadomowił. Powód jest jeszcze jeden. Szykuję coś bardzo smacznego, co może pokochać każda dziewczynka uwielbiająca bawić się w sklep lub kuchnię. Niestety zajmuje to każdą wolną chwilę. Już powoli zbieram wszystkie uszytki do kupy, robię zdjęcia więc jeszcze chwila, a tu zagoszczą. Zaopatrzcie się w duuużo filcu :).
Nie wiem co macierzyństwo w sobie ma, ale bardzo motywuje mnie do robienia dżemów (jeżeli wyjdą to też się pojawią), kompotów, a czasem nawet ciast. I tak mocno zmotywowana wracam z warzywem, które bardzo kojarzy się z latem i piękną pogodą- RABARBAREM.

Rabarbar jest źródłem wielu cennych składników mineralnych takich jak: wapń, magnez, żelazo, fosfor, sód, potas, witaminy z grupy B, witamina C, karoten. 100g tego warzywa to tylko 16 kalorii. Jest także jedna bardzo ważna rzecz, o której należy wspomnieć namawiając na rabarbar. Zawiera on kwas szczawiowy (275-1336mg/100g).* W małej ilości jest on nieszkodliwy dla naszego organizmu. Jednak kiedy na przykład kompot z rabarbaru stanie się naszym codziennym napitkiem możemy zafundować sobie kamienie nerkowe. 

Kwas szczawiowy występuje również w szpinaku, szczawiu. Lepiej więc nie jeść sałatki szpinakowej, łososia ze szpinakiem czy zupy szczawiowej, popijając kompotem z rabarbaru.
Skoro jesteście ostrzeżeni, podaję przepis na super szybki, super prosty i super smaczny kompot z rabarbaru:

1 litr wody (podobno lepsza jest woda gazowana);

3-4 łodygi rabarbaru;
2-3 łyżki cukru lub miodu (ilość cukru/miodu zależy od tego jak kwaśny jest rabarbar. Można dodać mniej lub więcej niż podaje);
sok z cytryny.

Łodygi obieramy, odcinamy końce i kroimy w 1-2 cm kawałeczki. Wrzucamy do gotującej się wody. Następnie cukier/miód i trochę soku z cytryny. Gotujemy 15-20 minut. Po tym czasie, kompot można odsączyć przez sitko by pozbyć się kawałków rabarbaru lub od razu przelać go do słoika/karafki/dzbanka czy wypić prosto z garnka (UWAGA: GORĄCE).

Prawda, że proste?

Z powodu braku wody gazowanej, wykorzystałam niegazowaną i kompot również wyszedł pyszny.


Na zdrówko!

Lescils.

Agata (lescils)

Jeżeli masz jakieś pytania lub po prostu spodobał Ci się mój wpis, koniecznie daj mi o tym znać :).